Wprowadzenie
Nie zamierzam nikogo nawracać. Ten wpis nie będzie o tym, który framework jest lepszy — tylko o tym, dlaczego ja pracuję szybciej i efektywniej we Vue niż w React.
Jako frontendka, która zaczynała od Reacta, ale przesiadła się na Vue kilka lat temu, widzę realne różnice. Pracuję szybciej. Robię mniej błędów. Rzadziej googluję rzeczy. Po prostu czuję, że framework mnie wspiera, a nie obciąża.
I to właśnie chcę tu opisać — przez pryzmat produktywności, nie benchmarków czy benchmarków wydajnościowych.
1. Single File Components = porządek i skupienie
To, co dla niektórych jest wadą, dla mnie jest jednym z głównych powodów, dla których Vue = focus.
W jednym pliku .vue mam:
<template>— widok,<script setup>— logikę,<style scoped>— style komponentu.
To eliminuje skakanie po folderach i plikach. Nie potrzebuję dzielić wszystkiego na osobne pliki tylko po to, żeby „było bardziej modularnie”. Kod jest spójny, lokalny i dobrze zorganizowany bez dodatkowego narzucania mi struktury projektu.
2. Składnia template’ów zamiast JSX
JSX to potężne narzędzie, ale dla mnie jest mentalnym szumem.
W Vue mogę pisać tak:
<div v-if="loggedIn">
<UserPanel />
</div>
Zamiast:
{loggedIn && <UserPanel />}
Przy bardziej zagnieżdżonym kodzie JSX robi się ciężki do czytania — szczególnie dla osób nietechnicznych, które np. chcą coś podejrzeć w szablonie. Template Vue jest bliżej klasycznego HTML-a, co działa szybciej na mój mózg.
3. v-model, v-if, v-for — mniej boilerplate’u
We Vue wiele rzeczy po prostu działa “z pudełka”:
- dwustronne wiązanie danych z
v-model, - warunkowe renderowanie z
v-if, - iteracja z
v-for.
Nie muszę wymyślać ani pisać obsługi setState, nie muszę kontrolować inputów ręcznie, nie muszę się bawić w klucze w map() — wszystko jest naturalne i czytelne. Dla mnie to ogromna oszczędność czasu i błędów.
4. Composition API > useEffect chaos
W React często kończyłam z kilkoma useEffectami`, które robiły różne rzeczy, reagowały na różne zależności, a potem trzeba było je ręcznie rozplątywać.
W Vue z Composition API mam pełną kontrolę nad zależnościami reaktywnymi — mogę wyodrębniać logikę do composables, zachowując pełną czytelność i separację odpowiedzialności bez magii i bez hook hell.
5. Lepsze podejście do formularzy i walidacji
Obsługa formularzy w React to… temat rzeka. W Vue mogę zrobić prosty formularz bez zewnętrznych bibliotek, z walidacją na poziomie komponentu. Jeśli potrzebuję czegoś bardziej zaawansowanego — też mam wybór, ale nie muszę robić doktoratu z hooków i kontrolowanych komponentów, żeby zbudować prosty formularz kontaktowy.
6. Dokumentacja Vue to złoto
To może brzmieć banalnie, ale dokumentacja Vue naprawdę oszczędza czas. Jest aktualna, klarowna, podaje przykłady i dobre praktyki. Gdy potrzebuję czegoś nowego, zaczynam od dokumentacji i często na niej kończę.
W React świat opiera się na zewnętrznych źródłach, blogach i stackoverflow. To potrafi być chaotyczne i frustrujące, zwłaszcza przy nowej wersji czegoś.
7. Mniej decyzyjności = mniej kontekstu do ogarnięcia
React daje ogromną swobodę. Ale ta swoboda często oznacza, że muszę:
- dobrać bibliotekę routingu,
- dobrać bibliotekę do zarządzania stanem,
- dobrać podejście do stylowania,
- dobrać podejście do formularzy…
W Vue mam rozsądne domyślne narzędzia (router, pinia, transitions), które pasują do większości projektów i dobrze się integrują.
8. Developer experience i flow
Nie chodzi tylko o kod. Chodzi o uczucie płynności, kiedy siadam do projektu i mogę:
- szybko coś przetestować,
- wyciągnąć logikę do composable,
- dodać komponent i od razu go stylować,
- nie myśleć o “czy to hook czy funkcja”, tylko po prostu pisać kod.
Vue mniej mnie rozprasza, a więcej prowadzi. Czuję, że framework mi pomaga, nie przeszkadza.
Podsumowanie
Nie twierdzę, że Vue jest dla każdego. Ale dla mnie jako frontendki, która ceni czytelność, spójność i szybkie iteracje — Vue daje większe poczucie kontroli i komfortu pracy niż React.
To kwestia stylu pracy, sposobu myślenia i… może też tego, że po prostu lepiej się w tym ekosystemie czuję.
Jeśli Ty też przesiadłaś się z Reacta na Vue — daj znać, co było dla Ciebie przełomowe. A jeśli pracujesz w React, ale czujesz lekką frustrację — może ten wpis będzie zachętą, żeby dać Vue szansę 💛